Każdy z nas chce, aby jego mienie było bezpieczne. Chyba każdy Polak zamyka zamek w drzwiach, gdy wychodzi z domu na dłużej. Wielu z nas wymienia także same drzwi na lepsze, mocniejsze i antywłamaniowe. Jednak wiele zwykłych drzwi i zamków dostępnych w supermarketach w dalszym ciągu doświadczony złodziej może stosunkowo łatwo sforsować. Dlatego warto dodatkowo zabezpieczyć swoje mieszkanie.
Era cyfrowa
Cyfryzacja wkradła się w praktycznie każdą dziedzinę życia. Nie inaczej jest w przypadku zabezpieczeń antywłamaniowych. Osoby pracujące w biurach na pewno kojarzą wejścia na czytniki kart. Karta zastępuje tradycyjny klucz i o wiele trudniej ją podrobić. Potencjalny złodziej może jednak ukraść niespostrzeżenie czyjąś kartę, by dostać się do wnętrza danego budynku. Obecnie coraz większą popularnością cieszą się czytniki linii papilarnych. Chociaż jeszcze kilka lat temu rozwiązanie to wydawało się rodem z filmów science-fiction, obecnie ma zastosowanie nawet jako blokada przeciętnego smartfona. Sforsowanie zamka z czytnikiem linii papilarnych wymaga już niezwykle zdolnego i doświadczonego złodzieja. Indywidualnego odcisku palca nie da się bowiem tak łatwo podrobić.
Tradycyjne rozwiązania
Zabezpieczenia antywłamaniowe oczywiście nie muszą być cyfrowe. Dobre pogotowia zamkowe i doświadczeni ślusarze oferują szereg rozwiązań, które uniemożliwią niepożądanym osobom dostanie się do środka budynku. Widok wielu z nich wręcz zniechęca potencjalnych złodziei, gdyż są one trudne do sforsowania i wymagają wiele czasu. Dobra firma potrafi zabezpieczyć zwykłe drzwi swoimi innowacyjnymi metodami tak, że w stu procentach chronią one mienie ich właściciela. Pamiętajmy, że zastosowanie metod klasycznych nie wyklucza zastosowania równolegle metod cyfrowych. Zanim zdecydujemy się na wybór konkretnych zabezpieczeń antywłamaniowych, warto skontaktować się z doświadczonym pogotowiem zamkowym, które podpowie nam, co w naszym przypadku będzie najskuteczniejsze.